Jak uciekliśmy z Cypru z dwoma psami w czasie epidemii
Żeby nie robić niepotrzebnego napięcia powiem od razu, że udało nam się wrócić do Polski. To znaczy mnie i psom, ja jestem zamknięta na Żoliborzu w mieszkaniu na 14 dniowej kwarantannie a psy na wsi w Tyborowie siedzą z moją mamą. Mój wpis z planami na 2020 rok mogłabym spokojnie wywalić do kosza, nie robie tego jedynie dlatego, że zdjęcie ...